á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
„Często najlepsze rozwiązanie znajduje się pośrodku. (...) (…) Warto kierować się w życiu tą zasadą.” Tym razem do pensjonatu „Perła” zawitała ekipa filmowa. Wśród gości nie brakuje dziwnych typów, którzy wzbudzają zainteresowanie Cecilii, Leo, Une i Egona. Jeszcze dziwniej robi się, gdy dzieciaki znajdują na dnie zatoki but z ludzką kością w środku. Co jeszcze może skrywać dno morskie?
To już moje trzecie spotkanie z młodymi poszukiwaczami przygód. Tym razem jest nieco inaczej. Nie jesteśmy od razu zbombardowani wątkiem kryminalnym. Akcja jest spokojniejsza, poznajemy tajniki kręcenia filmu oraz przybliżamy się do rozwiązania tajemniczej śmierci mamy Cecilii. Dopiero w drugiej połowie książki główni bohaterowie natrafiają na but z ludzką kością i zaczynają łączyć wcześniej zebrane wskazówki. Okazuje się, że nie wszyscy goście pensjonatu są tymi, za których się podają oraz nie wszyscy przybyli tu na wakacje.
Jorn Lier Horst stopniowo buduje napięcie. Młodzi bohaterowie mają głowy pełne pomysłów i szybko łącza fakty. Akcja może nieco zwalnia, ale fabuła jest wciągająca. „Zagadka Dna Morskiego” wyróżnia się spokojem, lecz do końca trzyma nas w napięciu. Na końcu książki jesteśmy już o krok od poznania prawdziwych okoliczności utonięcia matki Cecilii. Zakończenie jest w idealnym momencie i sprawia, że czytelnik nie ma najmniejszych wątpliwości przed sięgnięciem po kolejną część serii.
Tym razem bohaterowie, by rozwiązać zagadkę muszą posłużyć się regułą „złotego środka”. Poznają ją, a także starają zrozumieć – każdy na swój sposób. Zostaje przybliżona postać wybitnego filozofa – Arystotelesa. Krótki opis Arystotelesa znajduje się na końcu książki.
„Zagadka Dna Morskiego” oraz dwie poprzednie części, mimo że dają niezłą rozrywkę czytelnikowi to sprawiają, że pomiędzy wierszami dostrzegamy prawdę i mądrość, którą można zastosować w życiu codziennym. Takie książki mają za zadanie kształtować młode umysły, a starszym pokazywać, że można się jeszcze czegoś nauczyć. Szczerze polecam serię CLUE, bo to coś więcej niż zwykła książka z prostą fabułą – to naprawdę duża dawka wiedzy i dobrej zabawy jednocześnie.