á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Bohaterka książki Allyson dopiero wkracza w dorosłe życie. Koniec szkoły, ostatnie wakacje przed wyjazdem na studia. Początek nowego życia dla wielu młodych ludzi. Życie Allyson jest jednak skrupulatnie zaplanowane przez nadopiekuńczych rodziców. (...) Nawet Wielka Przygoda jaką miały być wakacje w Europie są tak naprawdę wymyślone i starannie zorganizowane przez rezolutną matkę. Dziewczyna ma przez to wśród znajomych opinię bardzo przewidywalnej szarej myszki.
Dlatego mocno zaskakuje swoją przyjaciółkę, gdy namawia ją na wymknięcie się spod opieki przewodnika wycieczki i wzięcie udziału w spektaklu szekspirowskim na wolnym powietrzu. Oczywiście wszystko za sprawą przystojnego młodzieńca.
Gdy kilka dni później ten nieznajomy proponuje jej spędzenie jednego dnia w Paryżu Allyson prawie odmawia, wszak kłóci się to ze wszystkimi zasadami zdrowego rozsądku. Postanawia jednak zrobić coś szalonego i przeżywa niesamowitą przygodę, która jest jednak dopiero początkiem tej historii.
Pełna szekspirowskich odniesień książka jest bardzo przyjemna w odbiorze. Może niezbyt skomplikowana (co nie znaczy, że infantylna!), ale przecież każdy pragnie czasem zanurzyć się w prostej opowieści, która nawet jeśli nie skończy się happy endem, da nam poczucie, że możemy przeżyć w życiu coś pozytywnego. W końcu każdy napotkany nieznajomy może okazać się nowym sprzymierzeńcem, wystarczy tylko odważyć się go poznać. A każdy dzień może podarować nam morze wspomnień i odmienić w sposób jakiego nigdy byśmy nie podejrzewali.
Książka posiada również kontynuację „Ten jeden rok”, gdzie możemy spojrzeć na tę historię oczami innego bohatera. Polecam. JP
Allyson podczas oglądania adaptacji teatralnej jednego z dzieł Szekspira poznaje Willema, dzieje się to podczas jej "Podróży życia", która okazuje się wcale taką nie być. Już następnego dnia po powrocie do Londynu, Allyson podejmuje szaloną decyzję, by wybrać się na jeden dzień do Paryża wraz z Willemem i tym samym na jeden dzień stać się zupełnie inną osobą. Tych dwudziestu czterech godzin Allyson na pewno nigdy nie zapomni. (...)
Moje emocje są w kompletnej rozsypce, o ile w ogóle coś takiego jest możliwe. Gayle Forman zafundowała mi tą książką emocjonalny rollercoaster! Nie jednokrotnie pozostawiła mnie w stanie szoku, szczególnie w pewnym momencie, o którym nie będę wspominać, by byłby to zbyt duży spojler. Jestem zachwycona i zarazem kompletnie zaskoczona, bo w życiu nie spodziewałabym się, że książka, aż tak mnie zachwyci!
Już po przeczytaniu "Zostań jeśli kochasz" oraz jej kontynuacji, byłam przekonana, że Gayle Forman stać na wiele, ale "Ten jeden dzień" kompletnie przerósł moje oczekiwania, spodziewałam się raczej kolejnego romansu, a otrzymałam niebanalną powieść, której każdy rozdział funduje kolejną dawkę emocji! Po przeczytaniu tej książki nie mogę pozbierać myśli, "Ten jeden dzień" po prostu roztrzaskał moje serce na kawałki.
Książka podzielona jest na dwie części "Jeden dzień" - czyli pobyt w Paryżu oraz "Jeden rok" - toczy się od rozpoczęcia roku szkolnego jakiś czas po powrocie z jednodniowej wycieczki. Podobało mi się takie podzielenie książki, ponieważ nie można się nudzić, choć przyznam, że zakończenie "Jednego dnia" tak mną wstrząsnęło, że pragnęłam, aby ta część się nie kończyła. Jednak uważam, że to bardzo dobry pomysł, aby tak podzielić książkę.
Bohaterowie byli niezwykle realni, niemal namacalni. Cała fabuła również wydawała się niezwykle prawdziwa. Mimo, że cała ta opowieść jest wręcz niewiarygodna, to jednocześnie tak bardzo realna! Gayle Forman tak wykreowała świat w książce, że miałam wrażenie jakbym to ja przeżywała historię Allyson, jakbym na 370 stron stała się nią. Jestem pełna podziwu dla autorki i tym samym całej książki. Z pozoru banalna historia, wywołała u mnie całą gamę uczuć!
"Ten jeden dzień" to przepięknie napisana historia, z niezwykle wciągającą i mądrą fabułą! Wywołująca mnóstwo skrajnych emocji! Wycieczka do Paryża została opisana tak pięknie, że niemal czułam, jakbym tam była. Na jeden dzień pochłonął mnie świat Allyson, któremu całkowicie się poddałam i zatopiłam się w tej historii! Jestem szczerze zachwycona tą książką i wprost nie mogę się doczekać kiedy przeczytam "Ten jeden rok", a póki co "Ten jeden dzień, każdemu polecam!