137294
Książka
W koszyku
Najpopularniejszym księdzem w ateistycznych Czechach jest Polak. Ksiądz Zbigniew Czendlik przyjechał do Czech w 1992 roku i szybko zdobył wielką popularność. Ugruntowały ją programy telewizyjne, które prowadził oraz książka Postel, hospoda, kostel - co po polsku znaczy: łóżko, knajpa, kościół - w której odpowiadał na pytania Markéty Zahradníkovej. W Czechach książka stała się bestsellerem i zdobyła literackie nagrody. Na kazaniu ksiądz Zbigniew oznajmia, że Bóg nie jest ciekawy tego, co zrobiliśmy źle - ciekawi go to, co zrobiliśmy dobrze. Początek pierwszej mszy w niedzielę przesunął z ósmej rano na wpół do dziesiątej. Kobiety protestowały, że nie zdążą ugotować obiadu, ale młodzieży to odpowiadało. („Dla mnie - mówi w książce - to i tak jest wciąż za wcześnie, przecież msza święta jest pamiątką ostatniej wieczerzy, a nie pierwszego śniadania”). Każde opowiadanie autorka poprzedza cytatem z klasyka XX-wiecznej literatury, co - jak zauważył jeden z czeskich krytyków - sugeruje z czyją twórczością czuje powinowactwo. Jej opowiadania otwierają między innymi: Musil, Gombrowicz, Mann czy Bernhardt. W Czechach pisano, że ten zbiór opowiadań to książka o ludziach czasów, w których zwiększa się spożycie antydepresantów.
Status dostępności:
Filia nr 7
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 272 (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga ogólna
Fotografie na obwolucie.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej