á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Trudne zadanie staje przed oświęcimskimi policjantami : komisarzem Ożegalskim, aspirantem Maciejakiem, młodszym aspirantem Rokickim i posterunkowym Buciekiem. Jak sobie poradzą panowie z tą dość trudną sprawą?
Do tej pory w Komendzie Powiatowej niewiele się działo, jakież kłótnie sąsiedzkie, ktoś coś komuś ukradł lub co bardziej krewcy mieszkańcy, swoje porachunki załatwiali przy pomocy pięści.
A tu taka wiadomość > dwóch nieboszczyków w jednym grobie, a o grobowcu, który otrzymano w spadku, mówiono, że jest pusty.
Cała nadzieja w komisarzu Sławomirze, który nareszcie jako miłośnik powieśći kryminalnych, może poczuć się jak bohater swoich ulubionych książek.
Powieść czyta się lekko i szybko, dobra kreacja bohaterów, szczególnie pana komisarza, dowcipne i sprawne dialogi i "odbrązowienie" Oświęcimia, który w powieści nie jest miastem - monumentem, ale zwykłym miastem, ze zwykłymi ludźmi, policjantami, emerytami , poetą i piękną Włoszką. Czytelnik ma możliwość poczuć ten specyficzny klimat miasta i pracy policji.